Strony

wtorek, 4 listopada 2014

Testuję z Etja Aromaterapia: Naturalne olejki eteryczne- odsłona pierwsza

Witajcie Kochani!

Dzisiejszy post poświęcony będzie rewelacyjnym olejkom eterycznym,które otrzymałam w ramach współpracy od Etja Aromaterapia.
 Otrzymałam wiele doskonałych kompozycji zapachowych zawartych w buteleczkach. Na pierwszy rzut wzięłam trzy olejki,które pomogły mi w pewnym eksperymencie;)

Do testu użyłam olejki: grejpfrutowy, pomarańczowy oraz lawendowy do przełamania zapachu cytrusów. Ale zanim opowiem o moim eksperymencie,opowiem co nieco o każdym z nich.

Olejek Pomarańczowy ( tutaj: KLIK)

Naturalny olejek otrzymuje się z owoców drzewa pomarańczowego. Ma właściwości antyseptyczne, uspokajające i tonizujące. Doskonały przy wszelkiego rodzaju depresjach, napięciach nerwowych, skurczach mięśni. Jak wszystkie olejki cytrusowe, jest światłoczuły i nie należy go stosować podczas opalania lub wystawiana skóry na promienie UV.
DZIAŁANIE
Tonizujące, antyseptyczne, przeciwskurczowe, tonizujące, antydepresyjne, ułatwia zasypianie, odprężające.
Olejek Grejpfrutowy (tutaj: KLIK )
Naturalny olejek otrzymywany z owoców drzewa grejpfrutowego. Działa tonizująco oraz antydepresyjnie. Pobudza system limfatyczny i tym samym odżywia komórki tkanek. Skuteczny w walce z otyłością i w przypadku zatrzymania płynów organicznych. Ma działanie rozluźniające i łagodzi bóle migrenowe oraz objawy zmęczenia. Jak wszystkie olejki cytrusowe, jest światłoczuły i nie należy go stosować podczas opalania lub wystawiana skóry na promienie UV.
DZIAŁANIE
Antydepresyjne, pobudzające, tonizujące, antytoksyczne, wspomaga usuwanie celullitu.
Olejek Lawendowy ( tutaj: KLIK)
Naturalny olejek uzyskiwany z świeżych główek kwiatów lawendy lekarskiej. Posiada zdolność przywracania równowagi wszystkim układom organizmu. Przyspiesza gojenie się ran, podrażnień skóry i oparzeń, także tych słonecznych. Ma właściwości uspokajające, przeciwdepresyjne, zmniejsza bezsenność i napięcie nerwowe. Działa przeciwbólowo przy reumatyzmie, zapaleniu ucha i migrenie. Ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i owadobójcze (odstrasza mole, owady i łagodzi skutki ukąszeń). Zabija bakterie, które powodują infekcję skóry, równocześnie wygładza ją, zmniejsza zmarszczki i obniża nadprodukcję łoju. Wdychanie olejku lawendowego posiada cudowne właściwości relaksujące zarówno ciało jak i umysł. Olejek lawendowy jest uważany jako środek balansujący emocje, podnoszący na duchu, łagodzący depresje oraz balansujący wewnętrzną dysharmonię.
DZIAŁANIE
Przeciwskurczowe, bakteriobójcze, przeciwzakaźne, przeciwbólowe, antydepresyjne, przeciwreumatyczne, antytoksyczne, antyseptyczne, odtruwające, stymulujące, pomaga w zaburzeniach snu i łagodzi bóle głowy, przyspiesza gojenie oparzeń i ran, działa uspokajająco.
MOJA OPINIA:
Każdy z olejków mieści się w zgrabnej buteleczce o pojemności 10ml. Aplikacja odbywa się poprzez odmierzenie odpowiedniej ilości kropli rewelacyjnie pachnącej kompozycji.

Olejek pomarańczowy: Zapach jest intensywnie pomarańczowy. Wydobywając pierwszą kroplę czułam się jak królewna w cytrusowym sadzie. Zapach jest tak niesamowity,że zamykając oczy możemy wyobrazić sobie cudowny sad,dojrzewające w słońcu idealnie okrągłe i pyszne pomarańcze. Kiedy użyjemy tego olejku do aromatyzacji- kosmetyk pomoże w dolegliwościach jelitowych oraz żołądkowych. Jest zbawienny także dla naszej skóry- ujędrnia ją, regeneruje i przeciwdziała rozprzestrzenianiu się cellulitu.Ten olejek eteryczny polecany jest do oczyszczania tłustej i mieszanej cery ze względu na antyseptyczne właściwości. Kilka kropli dodanych do wanny sprawi,że odprężymy się i zrelaksujemy. Tak więc jest uniwersalny i pomaga nam na wiele różnych sposobów.
Olejek grejpfrutowy: Idealny kosmetyk naładowany  odmładzającymi antyoksydantami-witaminą C, bioflawonoidami i minerałami,które rozpromieniają cerę, rozświetlają ją i odżywiają. Posiadaczki cery trądzikowej znajdą w nim wybawiciela zbędnych "niespodzianek"- tutaj dają o sobie znać jego właściwości antybakteryjne. Jest przydatny w bólach o różnym podłożu- od mięśniowych po nerwobóle,które często i u mnie się pojawiają. Dzięki masażowi z dodatkiem olejku grejpfrutowego moje nerwobóle stają się z czasem mniej dotkliwe. Ten rodzaj olejku jest dobry także przy codziennej pielęgnacji ciała-kilka kropel oddanych  do ulubionego balsamu sprawi,że balsam zyska odmładzające, ujędrniające oraz antycellulitowe działanie. Ja znalazłam jeszcze jedno rewelacyjne zastosowanie tego olejku- ok.2-3 kropelki dodaję do szamponu podczas mycia włosów. Efekt? Włosy przetłuszczają się zaskakująco wolno!
Olejek lawendowy: jest równie uniwelsalny jak pozostałe olejki. Ostatnio wpadłam na ciekawostkę na temat tego olejku,a mianowicie w czasie I wojny światowej olejek lawendowy uważany był za cudowny środek leczący rany i zadrapania, co tłumaczy się jego aktywnością przeciwdrobnoustrojową. Olejek lawendowy przyspiesza gojenie ran i zapobiega powstawaniu blizn. Leczy choroby skórne np. trądzik,rozstępy,opryszczkę.  Jest przydatny w problemach z włosami przy ich wypadaniu,łupieżu czy łysieniu. Lawenda pomaga w okresie letnim jako naturalny odstraszacz komarów, mrówek czy moli.
Mój eksperyment: Byłam bardzo ciekawa,jak zachowają się wszystkie trzy olejki połączone w wersję zapachową. Akurat skończył mi się odświeżacz powietrza,więc postanowiłam spróbować. Napełniłam każdy pojemniczek innym olejkiem,z czego lawendowy dałam do środkowej części. I jak sądzicie? Jaki był efekt? Otóż, połączenie tego trio sprawiło,że  w moim pokoju unosi się naprzemiennie cytrusowo-lawendowy aromat. Specjalnie użyłam lawendowego,aby przełamał cytrusową woń.
 Myślałam,że nie będą wyczuwalne,ale bardzo pozytywnie zaskoczyłam się już po kilku minutach po włączeniu odświeżacza do kontaktu. Zapachy zmieniają się w bardzo subtelny i nienachalny sposób. Jestem zachwycona!:)
Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z powyższych olejków. Ich uniwersalność oraz ogromna wydajność sprawia,że powinien po nie sięgnąć każdy z Was:)

Serdecznie dziękuję marce Etja za zaufanie i możliwość poznania tych wspaniałych produktów. Niedługo kolejne recenzje;)

Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej marki Etja: http://etja.pl/
Fanpage marki: KLIK

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe te olejki w szczególności lawendowy, uwielbiam taki zapach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Musi pachnieć obłędnie! Szczególnie pomarańcza :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ja lubię takie wielozadaniowe, pachnące olejki! Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie kupiłam jeszcze takiego olejku, ciekawa jestem pomarańczowego :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. W okresie jesienno-zimowym bardzo lubię tego typu olejki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdą aktywność na moim blogu.
Jestem wdzięczna za każde miłe słowo pozostawione dla mnie:)

Popularne posty