Strony

poniedziałek, 29 września 2014

Testuję z marką Lambre: Krem do ciała Maracuja

Witajcie Kochani!

Dzisiaj chcę Wam zaprezentować tak bardzo pachnący krem do ciała,że nie mogę o nim zapomnieć;) Mówię tu o kremie o zapachu Maracuja od marki Lambre.
Na początek informacje od producenta:

MARACUJA - BODY CREME

Aksamitny krem do ciała o tropikalnym zapachu marakui.
Pieści ciało aksamitną konsystencją, koi zmysły intensywnymi nutami dojrzałej marakui. Skutecznie regeneruje i intensywnie odżywia.  Chroni skórę przed utratą wilgoci, natychmiast likwiduje uczucie ściągnięcia i przesuszenia. Ciało staje się cudownie miękkie, komfortowo nawilżone i naturalnie zmysłowe.Zniewalający, egzotyczny  zapach  uwodzi i przepełnia radością.
Naturalny,kosmetyczny olej wyciskany z nasion marakui, bogaty w niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczone, a także w  witaminy A ,C, K i E oraz wapń, potas i fosfor. Pochodzi z Ameryki Południowej (Brazylia, Argentyna, Paragwaj), można ją znaleźć także w Nowej Zelandii,Afryce, na Hawajach i Galapagos. Jest powszechnie uprawiana w krajach tropikalnych.  Ten oryginalny i egzotyczny olej słynie z silnych właściwości odmładzających, regenerujących i odżywiających skórę.
 Działanie olejku z pestek marakui:
   * nawilżające i ochronne
   * poprawia elastyczność skóry
    *uspokaja skórę i łagodzi stany zapalne
    *reguluje wydzielanie sebum
    *spowalnia procesy starzenia się skóry
    *witamina K stymuluje krzepnięcie, działa znakomicie na cerę naczynkową, na trądzik różowaty i zaczerwienienia skóry
   * regeneruje i przywraca warstwę lipidową
   * zmniejsza stany zapalne skóry
    *łagodzi obrzęki i bóle mięśni
   * zapewnia witalność skóry
   * świetnie sprawdza się w masażu sportowym, gdyż posiada właściwości przeciwzapalne
Krem do kupienia tutaj: KLIK

MOJA OPINIA:

Krem zamknięty jest w odkręcanym słoiczku pojemności 200ml. Pod nakrętką znajduje się dodatkowe wieczko, które chroni kosmetyk przed wylaniem i niepożądanymi rękoma.
Konsystencja jest rewelacyjna, ani za rzadka,ani zbyt gęsta, po prostu idealna do aplikacji. Najprzyjemniejszy jest jednak zapach kosmetyku- intensywna marakuja urzeka mnie za każdym razem,kiedy tylko odkręcam słoiczek. Nie sądziłam,że balsam do ciała może tak bosko i długo pachnieć! Woń marakui jest wyczuwalna na ciele nawet przez kilka godzin,co bardzo mnie zaskoczyło,oczywiście pozytywnie.
 Uwielbiam używać owocowe kosmetyki do pielęgnacji ciała,ale to jest pierwszy tak intensywnie pachnący kosmetyk. Krem można nazwać uniwersalnym,ponieważ jest dobry zarówno do ciała, dłoni jak i twarzy. Sprawia,że skóra po jego aplikacji jest gładka, nawilżona i pięknie pachnąca. Mogę śmiało stwierdzić,że Lambre Krem do ciała o zapachu marakui stał się moim uzależnieniem.
Podsumowując, krem zawładnął moim sercem i ciałem. Dzięki niemu moja skóra jest nawilżona i pełna życia. Zniknęły suche miejsca,a na ich miejscu pojawiły się pachnące i aksamitnie gładkie dłonie i całe ciało.
Serdecznie dziękuję marce Lambre za zaufanie i możliwość poznania tego cudnego balsamu.

Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej marki: https://crm.lambre.eu/shop.html
Fanpage marki: https://www.facebook.com/LAMBRE.eu

7 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa jak pachnie ten balsam :) Świetnie, że się tak dobrze u Ciebie sprawdza :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapach bardzo zachęca do poznania go bardzo blisko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym go wypróbować i bardzo ciekawi mniie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wstyd i hańba mi ale nie znam chyba zapachu marakui :)
    Tym bardziej kusi mnie żeby go poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo rzetelna i świetna recenzja :) Jestem zachęcona do wypróbowania! :) ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdą aktywność na moim blogu.
Jestem wdzięczna za każde miłe słowo pozostawione dla mnie:)

Popularne posty