Strony

czwartek, 14 lipca 2016

Testuję dla portalu Udziewczyn: Kolorówka od marki WIBO

Witajcie Kochani!
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kosmetykach marki Wibo, jakie miałam przyjemność poznać dzięki portalowi Udziewczyn. Zapraszam :)

WIBO Golden Nails

 MOJA OPINIA:

Już jakiś czas temu polubiłam czerwienie na moich paznokciach. Kolejna więc buteleczka była mile widziana :) Lakier Wibo jest przepiękną czerwienią z metalicznym wykończeniem. Znajduje się w buteleczce pojemności 8,5ml. Ma szeroki i bardzo wygodny w użyciu pędzelek. Lakier dobrze radzi sobie z pokryciem płytki już przy pierwszej warstwie. Jeśli jednak chcemy wyraźniejszego efektu, wystarczy dodać drugą cienką warstwę. Czas wysychania jest naprawdę krótki- już po 2-3 minutach spokojnie można powrócić do "życia":)
Na swoim miejscu bez jakichkolwiek uszkodzeń utrzymuje się w moim przypadku 3-4 dni, potem delikatnie ściera się na końcówkach paznokci. Jeśli chodzi o zmywanie- radzi sobie idealnie z nawet najtańszym zmywaczem. Polecam :)

WIBO Je T'aime 1

 Dwukolorowy miks pudrów idealnie dopasowujących się do każdej cery. Delikatnie matuje i wygładza. Formuła wzbogacona o wit. E i kolagen zapewnia skórze komfort przez cały dzień. Dzięki obecności wit. E puder stanowi doskonałą ochronę przed wolnymi rodnikami, nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach.
Efekt: wygładzona i młodzieńczo wyglądająca cera przez wiele godzin.

 MOJA OPINIA:

W czarnym opakowaniu kryje się rewelacyjnej jakości produkt. Do naszej dyspozycji jest 8,5g pudru o dwóch odcieniach. Otwierając wieczko widzimy piękne tłoczenie na powierzchni pudru. Poszczególne dwa kolorki są świetnie rozłożone, łączą się ze sobą, więc aplikacja jest czystą przyjemnością. Aplikując puder na pędzel z dwóch powstaje jeden, bardzo naturalny odcień. Dopasowuje się do kolorytu cery.
 Mam bardzo jasną karnację, a kosmetyk idealnie się wtapia, nie tworząc jednocześnie efektu maski. Daje ładne satynowe wykończenie i świetnie matuje moją mieszaną cerę. Na swoim miejscu bez błyszczenia utrzymuje się ok 5-6 godzin, co daje naprawdę dobry wynik. Jest to kosmetyk tani, a świetnej jakości. Polecam :)

WIBO Shiny Queen

 MOJA OPINIA:

Pierwsze, co przykuwa uwagę to opakowanie. Utrzymane w złoto-czarnej kolorystyce opakowanie dodaje całości klasy i elegancji. Małe rozmiary sprawiają,że możemy mieć puzdereczko zawsze przy sobie.
 Przez okienko w wieczku możemy jedynie domyślać się z jakimi kolorami mamy do czynienia. Cienie utrzymane są w mozaikowej fakturze. Do dyspozycji mamy aż 4 kolory- czarno-biały, żółto-bordowy, bordowo-żółty oraz perłowo-biały.  Są one bardzo dobrze napigmentowane oraz dają piękne lśniące wykończenie. Na swoim miejscu utrzymują się spokojnie przez cały dzień bez jakichkolwiek poprawek. Pozwalają stworzyć stonowane dzienne makijaże, ale również mocniejsze i bardziej wyraziste wieczorne wersje. Polecam!

WIBO Royal Skin

 Odżywczy podkład do twarzy o kremowej konsystencji. Bogaty w cenne składniki odżywcze, nadaje skórze odprężenie i promienny blask. Zawiera olej brzoskwiniowy oraz wyciągi z moreli, których dobroczynne działanie zapewnia bogate nawilżenie, ujędrnienie i wygładzenie skóry. Gwarantuje łatwą i przyjemną aplikacje, a kolor dopasowuje się do kolorytu cery.

Formuła wolna od parabenów, zapewnia wysoki stopień krycia niedoskonałości. Odpowiedni także do cery dojrzałej. Zawiera filtry UVA/UVB.

 MOJA OPINIA:

W smukłej buteleczce z matowego szkła kryje się 30g kosmetyku. Aplikator w formie pompki daje nam maksimum higieny i wygodę użytkowania.
W mojej kosmetyczce pojawił się odcień oznaczony numerem 2 Ivory. Jest on dla mnie troszkę za ciemny, więc testowaniem zajęła się moja kuzynka, która ma tak samo wymagającą mieszaną cerę jak ja. Odcień nr 2 mogę polecić osobom, które mają nieco opaloną cerę. Bladziochy oczywiście będą zawiedzione. Konsystencja jest kremowa i dość gęsta. Kuzynka lubi aplikować go gąbeczką lub pędzlem. Oba sposoby są dobre w przypadku tego kosmetyku. Podkład ma delikatny zapach, który przypomina brzoskwinkę? Taki przyjemny i owocowy :)
 Daje średnie krycie, drobne niedoskonałości naprawdę ładnie tuszuje. Pozytywną cechą tego podkładu jest nawilżenie cery mimo iż jest to produkt do makijażu. Nie ma mowy o podkreśleniu suchych skórek czy efekcie maski. Jednak osoby o mieszanej cerze będą średnio zadowolone. Jest to kosmetyk nawilżający, a nie matujący, więc już po 4-5 godzinach wymaga poprawek. Jednak osoby o cerze normalnej, przesuszonej czy dojrzałej będą jak najbardziej zadowolone. Gdyby producent wypuścił kilka dodatkowych odcieni, w tym nieco jaśniejszy, z pewnością bym po niego sięgnęła, mimo iż wymaga poprawek, to świetnie wygląda na twarzy. Kuzynka jest z niego bardzo zadowolona, a ja liczę, że producent spojrzy łaskawym okiem na bladzioszki takie jak ja :)

Serdecznie dziękuję portalowi Udziewczyn za zaufanie i możliwość wypróbowania wyżej opisanych produktów. Strona internetowa portalu: http://udziewczyn.pl/
Fanpage portalu: https://www.facebook.com/pages/udziewczynpl/166684250015416

2 komentarze:

  1. Ten podwójny puder podoba mi się najbardziej :)
    Lubię produkty Wibo, ale jeszcze nie było tak, żeby każdy spisał się u mnie w 100%.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te metaliczne cienie! W ogóle Wino coraz lepiej się rozwija :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdą aktywność na moim blogu.
Jestem wdzięczna za każde miłe słowo pozostawione dla mnie:)

Popularne posty