Testuję z marką Neauty Minerals: Mineralne cienie do powiek

Witajcie Kochani!

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kolejne mineralne kosmetyki. A są nimi cienie do powiek w odcieniach Frosty Peach, Gold Rush oraz Sea Shell. Mimo iż jest to nowość marki Neauty Minerals, już podbijają serce blogerek.

Cienie do kupienia są tutaj: KLIK KLIK

MOJA OPINIA

Nie spodziewałam się, że mineralne cienie do powiek są tak wydajne. Mieszczą się w słoiczkach z sitkiem o pojemności 1g. Składy poszczególnych wersji są krótkie, co ucieszy miłośniczki mineralnych wersji  kosmetyków.

Spokojnie używać go mogą osoby o wrażliwej skórze.Aplikacja jest bardzo prosta- wystarczy odrobinkę kosmetyku wysypać na wewnętrzną stronę wieczka,delikatnie nabrać cień na pędzelek, strzepać nadmiar i nakładać. I możemy tworzyć piękne, zarówno dzienne,jak i wieczorowe makijaże.

Odcień Frosty Peach jest wersją półtransparentną, który tworzy na powiece efekt tafli. Zawiera w sobie drobinki, które pięknie mienią się w promieniach słońca.  

 Gold Rush delikatne złoto także z mieniącymi się drobinkami.  

 Sea Shell to jaśniutki beż wpadający w róż, który wspaniale rozświetla oko.

Cienie są bardzo dobrze napigmentowane. Pierwszy raz spotkałam się z cieniem mineralnym tak trwałym. Czy z bazą,czy bez niej utrzymuje się na swoim miejscu przez cały dzień. Kosmetyk ten może być stosowany na mokro lub na sucho,a także w dwojaki sposób- jako cień lub liner.

Mogę więc stwierdzić,że jest to produkt uniwersalny,co bardzo lubię. Z czystym sumieniem polecam!
A tak prezentują się cienie na moich powiekach:

Podsumowując, jestem na tak dla marki Neauty Minerals! Cały wachlarz kolorystyczny, rozsądna cena, trwałość i mega wydajność. Czego chcieć więcej? :)

Serdecznie dziękuję marce Neauty Minerals za możliwość poznania cieni.
Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej marki: https://www.neauty.pl/
Fanpage: KLIK KLIK