Jak ważna jest dla Was kwestia demakijażu? Czego zazwyczaj używacie podczas procesu oczyszczania cery z makijażu? Ja najczęściej stosuję płyny micelarne,ale niedawno w moje ręce wpadł inny,ale rewelacyjny produkt,który jest wg mnie przełomem w demakijażu.
Mam na myśli rękawice od marki Glov. GLOV jest dostępny w sieci sklepów Sephora, a tutaj więcej informacji na ten temat: KLIK POST
Na początek informacje od producenta:
GLOV ComfortHydro Demaquillage- Rękawica do demakijażu
GLOV to opatentowane akcesoria kosmetyczne stworzone w nano- i mikrotechnologii służące do demakijażu oraz oczyszczania skóry. W związku z tym, że nie są nasączone żadnym środkiem chemicznym, a do ich użytkowania potrzebna jest tylko woda, nadają się do pielęgnacji każdego typu skóry - także szczególnie wrażliwej czy atopowej.Produkty z linii GLOV mogą być wykorzystywane w wielu sytuacjach oraz na wiele sposobów.
Dzięki niewielkim rozmiarom GLOV on-the-go jest doskonałym towarzyszem każdej podróży. Idealnie sprawdza się przy oczyszczaniu twarzy przed wyjściem na basen lub fitness.
GLOV comfort dzięki systemowi 4 rogów doskonale zmywa najmocniejszy makijaż oczu. Może dodatkowo spełniać praktyczną funkcję w domowych zabiegach SPA jak: nakładanie i zmywanie maseczek, relaksacyjne kompresy z olejków eterycznych czy zabiegi otwierające pory. Produkt jest wielofunkcyjny i nowe zastosowania pojawiają się wraz z pomysłowością naszych konsumentek.
Sekret działania GLOV polega na kompozycji poliamidu i poliestru uformowanych przy wykorzystaniu nanotechnologii, dzięki czemu włókno jest 100 razy cieńsze od ludzkiego włosa, a w przekroju tworzy kształt rozgwiazdy. Po namoczeniu wodą, właściwości elektrostatyczne powodują ultra dokładne zbieranie make-upu i zanieczyszczeń w rowkach. Dzięki temu skóra jest idealnie oczyszczona i gotowa na przyjęcie kosmetyków pielęgnacyjnych odpowiednich do rodzaju cery.
Korzyści ze stosowania GLOV:
- usuwa makijaż z mikroprecyzją tylko za pomocą wody
- wielokrotnego użytku
- oczyszcza skórę w naturalny sposób
- hypoalergiczny dla najbardziej wrażliwej cery
- delikatnie usuwa martwy naskórek każdego dnia
- tak mały i lekki, że mieści się do każdej damskiej torebki
- to nie jest płyn! Zero problemów na lotnisku przy odprawie!
- pro eco
- delikatny dla okolic oczu
- zmywa nawet maskarę
MOJA OPINIA:
Już samo opakowanie wywołało uśmiech na mojej twarzy. Rękawicę otrzymujemy w folii zabezpieczającej oraz kartoniku.Po otworzeniu folii naszym oczom ukazuje się dwuwarstwowa ściereczka z rozcięciem pośrodku jednej strony. Dzięki temu rozcięciu możemy bardzo łatwo włożyć rękę do środka i ułatwia nam jej utrzymanie. Materiał, z jakiego wykonana jest rękawica jest bardzo miękki i delikatny.Cały proces oczyszczania twarzy z pomocą rękawicy GLOV jest samą przyjemnością. Długość jest znacznie krótsza, z racji tego,że potrzebna jest nam jedynie rękawica oraz woda.Od nas zależy,jakiej wody użyjemy do jej zmoczenia. Rewelacyjnie radzi sobie zarówno ze zwykłym,jak i wodoodpornym makijażem. Wszelkie ślady na niej zmywają się bardzo łatwo za pomocą mydła. GLOV jest poręczny,a małe rozmiary pozwalają zawsze mieć go przy sobie. Skóra po demakijażu jest gładka i bardzo miękka. Nie podrażnia oczu oraz skóry,więc z powodzeniem mogą go stosować posiadaczki każdego rodzaju cery.
Niewątpliwie GLOV jest bardzo innowacyjnym i przełomowym gadżetem w procesie oczyszczania skóry. Osoby stawiające na ekologię na pewno znajdą w nim swojego kompana na długi czas. Osobiście po miesiącu codziennego demakijażu jestem zachwycona,ponieważ jest w stanie prawie idealnym.
Serdecznie dziękuję marce Phenicoptere za zaufanie i możliwość przetestowania rękawicy GLOV.
Jak już wspomniałam, zakupić ją możecie w Sephorze oraz na tej stronie internetowej: http://www.glov.co/shop#
Fanpage marki Phenicoptere: https://www.facebook.com/phenicoptere
Jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziała, strasznie mnie zaciekawiłaś.
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu intryguje mnie ta rękawica :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten produkt! stosuję od pół roku, niezastąpiony dla mojej alergicznej skóry!
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam ani szczoteczek, ani rękawic ani szmateczek do oczyszczania twarzy. Pasowało by się kiedyś skusić :)
OdpowiedzUsuń